Jest na świecie kraj, w którym ludzie są od IX-go wieku są prześladowani i zabijani ze względu na swoje pochodzenie. Tym krajem jest Armenia, która znajduje się w napiętych stosunkach z Azerbejdżanem. Na granicy ormiańsko-azerskiej w rejonie Górskiego Karabachu od niepamiętnych czasów toczą się walki.

W latach 90 – tych ubiegłego wieku oba kraje podpisały porozumienie o zawieszeniu broni. Teraz jednak, konflikt ożył na nowo. Stało się to niespodziewanie, z dnia na dzień. Wielu ludzi zamieszkujących tereny górskie, opuściło dorobek swojego życia w obawie przed śmiercią. Niesienie pomocy w strefie wojennej jest nie tylko bardzo potrzebne, ale również wymagające.

Trudna sytuacja wymaga, aby pomoc nieśli ludzie, którzy znają miejscowych ludzi i ich potrzeby. Jedną z takich osób jest O. Simon, który zwrócił się o pomoc do Polaków. Ojciec Simon pracuje jako misjonarz w Armenii. Kiedy rozpoczął się konflikt pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem coraz więcej osób zaczęło pukać do jego drzwi z prośbą o pomoc. Z każdym dniem uchodźców z Górnego Karabachu przybywa. Powoli zaczyna brakować wszystkiego, a zwłaszcza jedzenia, wody, leków, kocy i innych rzeczy niezbędnych do życia. Okoliczne rodziny  przyjmują po kilka osób do swoich domów. Ojciec Simon pomaga, ale nie jest w stanie sam zorganizować większej pomocy. Liczymy na waszą pomoc i wsparcie.

W okresie pandemii pomoc jest potrzebna bardziej niż zwykle. Każdy może dorzucić swoją cegiełkę i pomóc w zebraniu odpowiedniej kwoty.

Zapraszamy do wsparcia:

  • wpłaty na konto PLN: 74 1140 1225 0000 2343 2600 1001 z dopiskiem „Pomoc dla ofiar”
  • przez  Facebook
  • lub zrzutka.pl