„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. (…) Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami”.

Te słowa zapisane przez św. Jana Apostoła zabrzmią bardzo mocno i uroczyście w dzień Bożego Narodzenia. Podkreślają niezwykłą tajemnicę naszej wiary, dla wielu trudną do przyjęcia, tajemnicę wcielenia Bożego Syna. On przyszedł do ludzi, stał się jednym z nas, aby nas doprowadzić do Ojca i zbawić. Syn Boży, przez którego wszystko się stało, który daje prawdziwe życie, od momentu przyjścia na ziemię oświeca drogi naszego pielgrzymowania. On przyszedł do swojego ludu, ale nie przez wszystkich został przyjęty, bo wielu Go odrzuciło i Nim wzgardziło.

Tych jednak, którzy Go przyjmują, czyni On ludźmi nowymi: stają się dziećmi Bożymi. One nie żyją według wzorów tego świata, ale starają się we wszystkim naśladować Jezusa, który daje im moc do przezwyciężania pożądliwości i postępowania według ducha. Rozpoznali kim On jest, zobaczyli Jego chwałę, zachwycili się pięknem Boga i Bożego życia, i chcą w tym pięknie poruszać się zawsze. Swoim postępowaniem starają się oddawać chwałę Panu, który zamieszkał prawdziwie w ich sercach i pokazuje, jak iść przez życie, by mieć udział w chwale wiecznej. Od Tego, który jest Mądrością wcieloną, uczą się dróg życiowej mądrości przez przyswajanie każdego słowa, które On wypowiada.

Dzięki przyjęciu Jego stylu myślenia i działania, stoją mocno na nogach. Pan jest przy nich, dlatego są w stanie oprzeć się prądom tego świata czy dyktaturze relatywizmu. Nie ulegają narzucanym im ideologiom, nie zważają na współczesne baśnie, wymyślane przez ludzi odwracających się od prawdy (por. Tt 1,14). Wpatrując się w Jezusa, napełniając się Jego mądrością, doświadczają duchowego pokoju nawet w najtrudniejszych sytuacjach życiowych.

Starają się służyć pięknie i wiernie swojej Ojczyźnie i każdemu spotkanemu człowiekowi, nie szukając nigdy własnych interesów. Ciągle uczą się kochać ludzi i troszczyć się prawdziwie o ich dobro, bo są zakorzenieni w mądrości pochodzącej od Boga. Troszczą się, aby ta mądrość coraz bardziej zapuszczała korzenie w ich życiu.

Jezu, przychodzący do nas! Wyznajemy, że jesteś Słowem, które było na początku u Boga i że przez które wszystko się stało. W Tobie jest życie i prawdziwe światło oświecające naszą codzienność. Ty dajesz moc, abyśmy stali się dziećmi Bożymi i doszli do oglądania chwały Bożej.

Drogi Księże Arcybiskupie Józefie, Drogi Księże Biskupie Adamie, Drodzy Kapłani, Siostry zakonne, Drodzy Bracia i Siostry obecni tutaj, radiosłuchacze Radia FARA. Niech święta Bożego Narodzenia staną się dla każdego z nas doświadczeniem bliskości Boga i Jego mocy. Księdzu Arcybiskupowi życzę duchowych mocy i światła z góry, aby dalej ukazywał nam – jak to czynił dotychczas – w jaki sposób pokonywać zagrożenia, które płyną ze świata. Wszystkim, i sobie, życzę, abyśmy mocno trwali przy Panu, powracali do Niego – czyli nawracali się nieustannie i w ten sposób stawali się w pełni dziećmi Bożymi. Niech Święta Boża Rodzicielka uprasza nam wszelkie potrzebne dary do życia Ewangelią.

bp Stanisław Jamrozek

Życzenia wygłoszone 23 grudnia 2014 roku podczas spotkania opłatkowego w Domu Biskupim w Przemyślu.