Tradycyjnie 7 grudnia, czyli w wigilię uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, w górnej kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu alumni III kursu przyjęli szatę duchowną.

W tym roku sutannę pierwszy raz przywdziało siedmiu kleryków. Obrzędowi obłóczyn przewodniczył bp Krzysztof Chudzio, biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej, który wygłosił okolicznościową homilię i pobłogosławił przyjmujących sutannę.

Na początku hierarcha zwrócił uwagę, że przez wszystkie dni nowenny alumni w rozważaniach koncentrowali się na siedmiu radościach Maryi. – Teksty biblijne niejednokrotnie zachęcają, abyśmy z radością zechcieli spojrzeć na nasze chrześcijańskie powołanie, na nasze życie, na nas samych – powiedział biskup. – Radość jest uczuciem, które wyzwala się w człowieku poprzez objawienie się Boga Stwórcy i objawienie się Odkupiciela – wyjaśniał.

Dlatego radość wynika z bliskości Boga. – Pan zbawia a zbawienie dokonuje się przez objawienie się Bożej sprawiedliwości, która wyzwala od niesprawiedliwości i od nieszczęścia. I też to jest powód do radości – zaznaczył kaznodzieja i zachęcał do radości Bogu.

Powinniśmy się radować jako zjednoczeni z Panem. Radość Boża ma być w nas. Moja radość będzie prawdziwa tylko wtedy, gdy powstanie na bazie doświadczeni relacji, a więc zjednoczenia z Panem Jezusem – wyjaśniał bp Chudzio i odniósł tę „radość” do obrzędu obłóczyn. – Siedmiu naszych młodych braci zostaje przyobleczonych w szatę duchowną. Jakże wyraźnie w ich życiu mogą zrealizować się słowa antyfony śpiewanej podczas nabożeństw nowenny: „odział mnie Pan szatą zbawienia okrył płaszczem sprawiedliwości” – powiedział hierarcha.

Biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej przywołał zwyczaj, że klerycy przygotowujący się do obłóczyn zawsze odmawiali modlitwę: „Panie Jezu, pragnę coraz bardziej upodabniać się do Ciebie. Chcę zmienić swoje serce, ale i wygląd zewnętrzny. Spraw proszę, aby sutanna, która niedługo przyodzieję była zewnętrznym znakiem przynależności do Ciebie, wyrazem usilnego starania się o wewnętrzną przemianę. Daj mi łaskę pokochania stroju duchownego, abym nosił go z godnością i pokorą, i był dla innych czytelnym znakiem Twojej obecności. A kiedy strój ten stanie się powodem drwin i  cierpienia, daj mi łaskę pogodnego zniesienia doznanych upokorzeń dla większej chwały Twojej”.

Kochani bracia, musimy się ciągle uczyć tego, że nasze wysiłki są konieczne, bo konieczna jest współpraca z łaską, ale nieodzowna i konieczna jest też świadomość naszej niemocy – mówił bp Chudzio do siedmiu kleryków. – Przywdziewanie sutanny za każdym razem powinno przypominać nam, że powinniśmy się przyodziać w moc Chrystusa. Bo o naszej żywotności decydować będzie siła więzi między Chrystusem, a nami – dodał.

Przywołując słowa i postawę św. Pawła, który stwierdził „wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”, wobec swoich słabości nie buntuje się, nie rozpacza i nie rezygnuje. – To bardzo ważne w naszym życiu! Chodzi o to bracia, żeby już teraz uczyć się tego działania, które z jednej strony nawet w trudnościach jest radosnym spojrzeniem w kierunku celu, jaki mamy przed sobą. Zrozumienia Kto mnie wzywa i do czego powołuje. Wobec Boga, który jest wierny i miłosierny w  miłości do człowieka, trzeba zdobyć się na zaufanie, że noszę w sobie Jego moc – podkreślił hierarcha i przypomniał, że „odczuciu mocy Bożej towarzyszyło zawsze poczucie ludzkiej słabości”.

Dlatego kochani bracia, w waszym życiu z jednej strony dążenie do świętości i realizacja waszego powołania są odpowiedzią dawaną Bogu. Ale niewątpliwie zobowiązującym zadaniem, którego wymaga wasze powołanie jest bycia znakiem dla świata i znakiem przyszłego świata. Wbrew pojawiającym się opiniom, w stroju duchownym stajecie się bardzo czytelnym znakiem – zapewniał bp Chudzio.

Na zakończenie prosił, aby Maryja Panna, jako „przyczyna naszej radości” pomagała im wiernie wypełniać tę misję. – Kto lepiej niż Ona doświadczył bliskości Pana, źródła radości i pokoju? Zawierzmy się Jej opiece, abyśmy byli zawsze a szczególnie w obecnej chwili, wiarygodnymi świadkami radości z obecności Chrystusa w naszym życiu – zakończył homilię bp Krzysztof Chudzio.

W wigilię Uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny sutannę przyjęli klerycy III roku studiów:

  1. al. Bilik Krzysztof z parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Cieszacinie Wielkim,
  2. al. Daraż Jakub z parafii archikatedralnej pw. św. Jana Chrzciciela i Wniebowzięcia NMP w Przemyślu,
  3. al. Kijowski Karol z parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Milczy,
  4. al. Michalski Piotr z parafii pw. św. Wawrzyńca w Radymnie,
  5. al. Pelczar Dawid z parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Iskrzyni,
  6. al. Szymański Kamil z z parafii pw. św. Wojciecha w Bachórzu,
  7. al. Zając Kuba z parafii pw. św. Benedykta, Cyryla i Metodego w Przemyślu.

Radio FARA – Rozgłośnia Archidiecezji Przemyskiej na żywo transmitowała audio uroczystość obłóczyn na swojej antenie oraz wideo na kanale YouTube Radio FARA.


Przed obłóczynami przy mikrofonie Radia FARA gościli poszczególni alumni III kursu, którzy dzielili się ze słuchaczami swoją historią powołania, czasem formacji seminaryjnej i oczekiwaniem na przyjęcie sutanny.


W tym roku podczas nowenny przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny celebrowanej w górnej kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu rozważania prowadził ks. prał. dr Marek Wojnarowski, dyrektor Muzeum Archidiecezji Przemyskiej, diecezjalny konserwator zabytków, przewodniczący diecezjalnej komisji artystyczno-budowalnej i wykładowca sztuki sakralnej w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu. Zachęcamy do wysłuchania poszczególnych konferencji: