STRACHOCINA: Poświęcenie Domku Pani i Królowej Polski
Na Bobolówce w Strachocinie powstało miejsce szczególnie adresowane Matce Bożej – Pani i Królowej Polski. Poświęcenia nowej kaplicy, 26 sierpnia 2023 r., podczas uroczystej Mszy Świętej dokonał abp Adam Szal, metropolita przemyski.
Spotkanie w Strachocinie przy Sanktuarium św. Andrzeja Boboli zgromadziło licznie przybyłych parafian oraz wiernych z archidiecezji przemyskiej. Uroczystość rozpoczęła się modlitwą różańcową w intencji wszystkich, którzy przyczynili się do powstania Domku Matki Bożej, jak również za tych, którzy będą się w nim modlić. Następnie można było wysłuchać koncertu Młodzieżowej Orkiestry Dętej AVANTI z Sanoka.
Głównym punktem uroczystości w Strachocinie była Msza Święta pod przewodnictwem abpa Adama Szala. Podczas niej ksiądz arcybiskup poświęcił nowopowstały Domek Pani i Królowej Polski. Dlatego też pojęcie domu stało się głównym motywem homilii wygłoszonej przez metropolitę przemyskiego.
Przypomniał on, za św. Janem Pawłem II, w jakim domu dorastał sam Chrystus. – Maryja i Józef spełniali niezwykłe swoje posłannictwo, jakim było przygotowanie Jezusa do życia dorosłego, do podjęcia dzieła odkupienia świata. Czego uczyli Jezusa Maryja z Józefem? Przede wszystkim uczyli miłości do Pana Boga i do ludzi, tego, czego uczą rodzice – chodzić, czytać, zachowywać się w odpowiednim towarzystwie, sytuacjach. Zapewne uczyli modlitwy, dawali przykład swojego życia – zaznaczył kaznodzieja.
Metropolita przemyski wspomniał także, że Jezus często nauczał, iż to właśnie dom jest czymś bliskim każdemu człowiekowi. Mówił On o tym, że przyszedł jako posłany z Dobrą Nowiną do domu Izraela. Jezus wracał do rodzinnego domu w Nazarecie, tak samo jak często wracał do domu Piotra w Kafarnaum, czy Marty, Marii i Łazarza w Betanii. Jest to postawa Chrystusa, z którą zostawił wiernych abp Adam Szal.
Aby dany budynek był domem, musi posiadać pewne elementy. Kaznodzieja w swoim słowie wymienił te najważniejsze. – W dobrym domu jest miejsce dla dziecka i chorego, dla obcych, potrzebujących pomocy. Z domu się nie ucieka – do domu się wraca. Nawet, gdy jesteśmy już dorośli, chętnie wracamy do rodzinnego domu. Bo dom musi być bogaty przede wszystkim w miłość, radość, pokój – podkreślał abp Szal. – Trzeba by nasze domy, rodziny wzorem domu nazaretańskiego były bogate w jedno serce, jedną duszę, tak jak miało to miejsce w przypadku pierwszych wspólnot apostolskich. Aby w naszych domach było to, co jest bardzo cenne – postawa służby, którą wykonują na co dzień rodzice wobec każdego dziecka. Jeśli jest miłość to ta służba nabiera szczególnego charakteru i nie oddala, a przyciąga – mówił arcybiskup do zgromadzonych w Strachocinie wiernych.
Bobolówka szczególnie poświęcona jest osobie św. Andrzeja Boboli, gdyż to w tym miejscu znajdował się dom rodzinny świętego. Kaznodzieja zauważył, że to właśnie z niego patron Polski wyniósł ducha prawdziwej miłości, skierowanej do Pana Boga i drugiego człowieka. Arcybiskup Szal wspomniał także o jeszcze innym domu – Wiktorii i Józefa Ulmów – który przyjął proszących o pomoc Żydów. – Domek w Strachocinie ma być miejscem, w którym – wzorem św. Andrzeja Boboli – będziemy prosić Maryję o pomoc – podsumował pasterz Kościoła przemyskiego.
Po homilii abp Adam Szal dokonał poświęcenia wizerunku Matki Bożej oraz Domku Pani i Królowej Polski, zaś na zakończenie Mszy Świętej głos zabrał ks. Józef Niżnik, kustosz Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie. – To dzisiejsze przybycie jest nieco inne niż te, które były dotychczas. Bo dotychczas wiedzieliśmy, że idziemy do św. Andrzeja, a dziś przychodzimy do Matki Bożej – mówił ks. Niżnik. Dodał także, że Domek Matki Bożej powstał z inicjatywy samego św. Andrzeja Boboli. – Ten Domek będzie miejscem, w którym będziemy się uczyć czcić Maryję jako Królową i Panią – zakończył kustosz sanktuarium.
Nowopowstała kaplica, zbudowana z kamienia zawiera ołtarz, który będzie można obchodzić na klęcząco. Znajdują się w niej także liczne witraże, przedstawiające wizerunki Maryi z sanktuariów znajdujących się na terenie archidiecezji przemyskiej, Polski oraz całego świata.
Julia Sroczyk