Abp Szal: Przez tajemnicę wcielenia Pan Bóg otworzył nam Niebo
Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi, wstańcie pasterze, Bóg się wam rodzi! Te słowa wybrzmiały o północy nocą z 24 na 25 grudnia 2022 r. podczas Pasterki, by po raz kolejny obwieścić światu, że narodził się Jezus Chrystus.
W Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu uroczystej Mszy Świętej odprawianej nocą na rozpoczęcie Bożego Narodzenia przewodniczył tradycyjnie abp Adam Szal.
Podczas homilii Metropolita Przemyski przypominał wiernym, że centrum obchodzonej w tym dniu uroczystości jest prawda o tym, że Pan Bóg, który wielokrotnie przemawiał do ludzi, w czasach ostatecznych przemówi do nas przez Syna. – Dziś posiłkując się wiarą, chcemy dotknąć tej prawdy, prawdy, która w katechizmie nazywamy tajemnicą wcielenia, tajemnicą Bożego Narodzenia – mówił abp Szal.
– Każdy z nas w jakimś stopniu ulega urokowi tej prawdy. Patrzymy na piękne bożonarodzeniowe dekoracje, chcemy uwielbić Pana Boga i oddać Mu chwałę za to wszystko co dał nam poznać, co możemy przeżywać choćby czytając i słuchając Słowa Bożego – mówił kaznodzieja.
Metropolita Przemyski mówił, że bardzo ważnym jest, aby na święta Bożego Narodzenia patrzeć z wiarą, bo bez tego wszystkie świąteczne obrzędy, tradycje i symbole są wyłącznie pustym znakiem. – Trzeba więc, aby ten znak, który pielęgnujemy, który otrzymaliśmy od naszych przodków był koniecznie ubarwiony wiarą […] Przez tajemnicę wcielenia Pan Bóg otworzył nam Niebo. Przyjął ludzkie życie. Będąc Miłością, z miłości dał nam siebie samego. To sedno i centrum tej tajemnicy.
Pasterz Archidiecezji Przemyskiej zapraszał wiernych, aby im bardziej laicyzuje się świat i świętowanie Bożego Narodzenia, tym gorliwiej powinniśmy czcić tajemnicę tej niezwykłej nocy. – Chcemy nie ulegać wynaturzeniu Bożego Narodzenia w imię fałszywego szacunku, który chce zepchnąć wiarę, istotę tej tajemnicy na margines. Który wstydzi się mówić o tym, że to Boże Narodzenie, zastępując tę prawdę sformułowaniem bardzo ogólnym, że jest to „magia świąt”.
Abp Szal przypominał, że jeśli pominiemy w tych świętach Jezusa, to wszystko stanie się sztuczne i zewnętrzne. – My dzisiaj będący w Archikatedrze i łączący się z tą wspólnotą, uczymy się prawdziwej prawdy wobec tej tajemnicy. Od kogo mamy się uczyć jak patrzeć na tajemnicę Bożego Narodzenia? Nie ma innych mistrzów wiary niż Maryja, Józef, paterze i mędrcy. To ta maleńka wspólnota, która zgromadziła się na samym początku jest zawiązkiem wielkiej wspólnoty Kościoła, do której mamy zaszczyt należeć.
Metropolita Przemyski zaznaczył także, że czas świąt Narodzenia Pańskiego jest czasem modlitwy za rodziny. Przypomniał również niezwykłą rodzinę, Józefa i Wiktorii Ulmów, którzy w trudnych czasach II wojny światowej z wiarą i otwartym sercem przyjęli ukrywających się Żydów i za ten gest miłości zginęli.
– Dziękujemy dzisiaj Ojcu Świętemu Papieżowi Franciszkowi, że 17 grudnia br. Podjął decyzję przyznającą tej właśnie rodzinie, całej, łącznie z nienarodzonym dzieckiem status męczenników. Modlimy się o to, aby ich rychła beatyfikacja umocniła nasza wiarę, powołanie nas do życia w rodzinie, do odpowiedzialności za Kościół – mówił abp Szal.
Na koniec Pasterki w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu nie zabrakło także życzliwych słów życzeń na czas świąt, które diecezjanom i parafianom złożył proboszcz parafii katedralnej ks. prał. Mieczysław Rusin. Do życzeń dołączył tez przewodniczący modlitwie abp Adam Szal. Razem z Metropolitą Przemyskim przy katedralnym ołtarzu obecny był także abp senior Józef Michalik.