sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości w Polańczyku, jak każdego siedemnastego dnia miesiąca, tak i w czwartek, 17 maja 2022 r.,  odbyła się modlitwa o uzdrowienie i uwolnienie wewnętrzne. Eucharystii przewodniczył ks. Marek Wasąg, natomiast okolicznościową homilię wygłosił ks. Maciej Skrzypski. Wieczorną modlitwę tradycyjnie animowała Wspólnota Miłości Miłosiernej.

Tematem swojej homilii kaznodzieja uczynił pokój, jako owoc działania Ducha Świętego w każdym człowieku. Wynikało to z odczytanej Ewangelii, w której Jezus powiedział do uczniów: pokój mój wam daję, pokój mój wam zostawiam.

Kapłan wymieniał i opisywał źródła lęku w przyjmowaniu Bożego pokoju. – Tym co najbardziej burzy pokój, wyrywa nam go z serca jest grzech i niewiara w Pana Boga – powiedział ks. Skrzypski. – Człowiek, który żyje bez Boga będzie żył w leku, będzie żył w ciągłym niepokoju. Oczywiście będzie robił wszystko, żeby ten niepokój i lęk zagłuszyć, żeby się do niego nie przyznać, żeby się z nim nie skonfrontować. Grzech rodzi lęk przed Panem Bogiem, także przed drugim człowiekiem i przed samym sobą – dodał.

Na zakończenie homilii kaznodzieja wzywał, aby wołać o Ducha Świętego. – Jeszcze dwa tygodnie tego czasu Pięćdziesiątnicy do Zesłania Ducha Świętego0. Tak bardzo tego Ducha Świętego potrzebujemy szczególnie teraz w tym czasie niepokojów. Ale te różne niepokoje są zawsze w naszym życiu. Z Duchem Świętym możemy je właściwie przeżyć, możemy iść właściwą drogą. Z Duchem Świętym nie zwątpimy! – zapewniał.



Można także odsłuchiwać archiwalne nagrania rozważań, które były wygłaszane podczas poprzednich spotkań modlitewnych w Polańczyku.