O poranku w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, 17 kwietnia 2022 r., w Bazylice Archikatedralnej wybrzmiało radosne Alleluja. Mszy świętej rezurekcyjnej przewodniczył abp Adam Szal, Metropolita Przemyski. – Zaprośmy Chrystusa Zmartwychwstałego do siebie – powiedział w homilii hierarcha.

Modlitwa rozpoczęła się w kaplicy Bożego Grobu, skąd wyruszyła procesja rezurekcyjna dookoła Bazyliki Archikatedralnej. Odśpiewano uroczyste „Te Deum” dziękując Bogu za cud Zmartwychwstania Pańskiego. W czasie radosnej Liturgii Słowa wyśpiewano także Sekwencję Wielkanocną.

W homilii abp Szal podkreślił, że szczególnym świadkiem Zmartwychwstania jest pusty grób Jezusa. – Ale pamiętajmy, że tego samego dnia, w pierwszy dzień, Pan Jezus pojawił się przed apostołami w wieczerniku ze swoim niezwykłym pozdrowienie: „Pokój Wam” – powiedział metropolita przemyski czyniąc właśnie pokój głównym motywem swojej refleksji.

Pokój jaki ofiaruje nam Chrystus wypływa z Jego zmartwychwstania, z Jego zwycięstwa nad złem, grzechem i śmiercią. Wraz ze swym pokojem Chrystus daje nam Ducha Świętego i władzę nad grzechem – przypomniał kaznodzieja. Dlatego cud Wielkiej Nocy rozproszył „przede wszystkim niepokój, bojaźń i zwykły ludzki wstyd apostołów”.

Hierarcha podkreślił, że to samo pozdrowienie „Pokój Wam” Chrystus kieruje tu i teraz do każdego człowieka. – Słyszymy je podczas liturgii Mszy Świętej. Kapłan wypowiada te słowa przed Komunią Święta, a pozdrowienie to jest związane z zachętą do przekazania sobie znaku pokoju. A także co ma miejsce na końcu Mszy Świętej, z pewną misją, z rozesłaniem, bo słyszymy wezwanie „Idźcie w pokoju Chrystusa” – przypomniał metropolita przemyski w związku z trwającym jeszcze trzyletnim duszpasterskim cyklem eucharystycznym.

Dlatego współczesny człowiek jest wezwany do bycia świadkiem i apostołem pokoju w świecie, w swojej codzienności. – W ten sposób możemy przyczynić się do tego, aby na świecie nie było wojen, nie było nieporozumień, by nie było kłótni, by nie było żadnej agresji – powiedział arcybiskup. – Bo pokój polega na harmonii, która skłania do uczestniczenia we wspólnym działaniu, do jedności – dodał za św. Augustynem.

Dalej Metropolita przemyski zapewnił, że „Pan Bóg pragnie, aby w naszym sercu budzili w sobie pragnienie życia w pokoju i zgodę na świecie”. – Na razie jest to bardzo trudne, bo ludzie nie zawsze chcą mieć w sercu Boga. Nie zawsze chcą mieć to serce uporządkowane – powiedział hierarcha. – A Pan Bóg domaga się od nas byśmy mimo wszystko ten pokój wprowadzali gdziekolwiek jesteśmy – apelował.

Jak zauważył abp Szal, Chrystusowy pokój ma szczególne znaczenie nie tylko z racji bieżącego roku duszpasterskiego „Posłani w pokoju Chrystusa”, ale ze względu na wojnę w Ukrainie. – Obserwujemy ogrom cierpienia dotykającego wielu ludzi, ich niepokój. Ogrom cierpienia ludzi, którzy musza uciekać przed przerażającym okrucieństwem wojny – zauważył.

Dobrze, że na drodze tej ucieczki napotykają na ludzi pokoju – dodał wyrażając w poranek wielkanocny wdzięczności podziw „dla wielu współczesnych Weronik i Szymonów” zaangażowanych w niesienie pomocy uchodźcom. Szczególne słowa uznania popłynęły pod adresem Caritas Archidiecezji Przemyskiej.

To świadectwo naszej ewangelicznej postawy, naszej tęsknoty za pokojem i pomocy ludziom będącym w obliczu wojny – powiedział metropolita przemyski przypominając, że cud Zmartwychwstania powinien przypominać o zwycięstwie dobra nad złem.

Na zakończenie abp Adam Szal złożył życzenia wielkanocne. – Życzę pokoju serca, niezachwianej nadziei, doświadczenia chrześcijańskiej miłości bratniej. Niech poranek wielkanocny zjednoczy nas, zjednoczy nasze rodziny. Niech da nam poczucie pewności, że Jezus jest i czuwa nad nami – życzył hierarcha.

Nie dajmy się zwyciężyć pokusie pesymizmu, życiowej beznadziei. Przezwyciężajmy nasze obawy, smutki i zniechęcenia. Zaprośmy Chrystusa Zmartwychwstałego do siebie – dodał.

W porannej Eucharystii w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego wziął także udział abp senior Józef Michalik oraz kapłani związani z parafią Archikatedralną w Przemyślu.