PRZEMYŚL-ARCHIKATEDRA: Modlitwa w Dzień Zaduszny
W Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu, w Dzień Zaduszny, 2 listopada 2021 r., gdy Kościół wspominał wszystkich wiernych zmarłych abp Adam Szal celebrował Eucharystię żałobną. Wraz z metropolitą przemyskim Mszę świętą koncelebrowali także biskupi pomocniczy Archidiecezji Przemyskiej: Stanisław Jamrozek i Krzysztof Chudzio oraz arcybiskup senior Józef Michalik i licznie zgromadzeni kapłani.
We wstępie do wspólnej modlitwy abp Adam Szal przypomniał, że uroczystość Wszystkich Świętych była „budzeniem w sobie pragnienia świętości”. – Na wzór świętości Boga samego, na wzór świętości Maryi i Wszystkich Świętych. Dzisiaj w Dzień Zaduszny w duchu solidarności chrześcijańskiej przychodzimy po to, aby modlić się o świętość, czyli o wejście do chwały nieba dla naszych bliskich zmarłych. Dla tych, którzy oczekują na wejście do światłości cierpiąc w czyśćcu. Miłosierdziu Bożemu polecamy naszych zmarłych pamiętając także o naszym powołaniu do świętości, o naszej wędrówce do nieba – powiedział metropolita przemyski.
Z kolei w homilii biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej Stanisław Jamrozek przypomniał, że wolą Pana Boga jest świętość każdego człowieka. – Bo to jest cel naszego życia – tłumaczył kaznodzieja. – Tym celem jest przebywanie razem z Panem, bo to będzie oglądanie Boga twarzą w twarz, podziwianie tych dobrodziejstw, które Bóg przygotowuje dla tych, którzy Go miłują – dodał.
Dlatego przed każdym stoi wyzwanie, aby tę świętość osiągnąć. – Człowiek musi się zmagać, podejmować wysiłki, żeby to nieba stało się jego udziałem. I ta świadomość, że Pan mnie wspiera na tej drodze mojego codziennego wysiłku ona bardzo pomaga, bo mamy świadomość, że na tej drodze kroczenia do nieba nie jesteśmy sami. Idzie z nami Chrystus Pan – powiedział hierarcha.
Zachęcał także, aby w życiu doczesnym „wpatrywać się w to, co niewidzialne”. – Pan przygotowuje dla nas miejsce. Dla każdego jest to mieszkanie, które Jezus przygotował, ale warunkiem, aby tam zamieszkać to jest już teraz pozwolenie na to, aby Jezus mieszkał w moim sercu. Czyli ta zażyłość z Panem – wyjaśniał bp Jamrozek.
Do tego potrzebna jest mocna wiara. – Jeśli my wierzymy to daje nam pewność, że Pan Bóg kiedyś nas postawi przy sobie, postawi razem z tymi, którzy już tam przebywają – zauważył hierarcha. Dlatego trzeba wypatrywać Pana Boga przez całe swoje doczesne życie.
W Dzień Zaduszny biskup przypomniał o potrzebie modlitwy za zmarłych, za tych którzy nie do końca oczyścili się z grzechów za życia. – Dlatego jest to miejsce na czyściec, tam gdzie dusze oczekują na pełne zjednoczenie się z Bogiem – podkreślił kaznodzieja. – Potrzebujemy pomocy Boga i potrzebujemy pomocy drugiego człowieka, który będzie się za nas modlił. Stąd nasza modlitwa za zmarłych, za tych którzy przebywają w czyśćcu jest znakiem miłości do tych, których kochaliśmy, którzy nam towarzyszyli na drodze ziemskiego pielgrzymowania. Teraz my ich wspieramy po to, żeby oni w pełni osiągnęli tę szczęśliwość, którą Bóg im obiecał – dodał.
Bp Jamrozek apelował o to, aby nie ustawać w modlitwach za zmarłych. – Ten nasz dar potem przyniesie błogosławione owoce. Dusze w czyśćcu są już pewne zbawienia ale żeby w pełni w niebie się znaleźli to potrzebują naszego wsparcia i naszej bliskości – powiedział hierarcha. – Stąd dzisiaj ten Dzień Zaduszny, kiedy przedstawiamy Panu imiona tych, którzy odeszli po to, żeby On ich wpisał do księgi życia – uzupełnił.
Na zakończenie przypomniał, że Pan Bóg jest miłosierny. – Znakiem naszego miłosierdzia jest modlitwa, są dobre uczynki ,które ofiarujemy za innych, są odpusty, które możemy uzyskiwać w tym miesiącu listopadzie. Niech to będzie gest naszego zaangażowania, naszej ufności, naszej bliskości z duszami w czyśćcu cierpiącymi – podsumował kaznodzieja.
Po Eucharystii sprawowanej w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu odbyła się tradycyjna procesja żałobna, w trakcie której, wierni modlili się przy czterech stacjach za poszczególne grupy wiernych zmarłych. Biskupi wraz z kapłanami i asystą nawiedzili także krypty znajdujące się w podziemiach katedry, gdzie spoczywają doczesne szczątki poprzednich biskupów przemyskich oraz zasłużonych wiernych świeckich.