16 lutego 2021 r. w Strachocinie, jak każdego 16. dnia miesiąca, odbyła się cykliczna modlitwa ku czci św. Andrzeja Boboli. Tym razem przewodniczył jej Metropolita Przemyski abp Adam Szal.

Tradycyjnie modlitwa w Strachocinie rozpoczęła się nowenną z odczytanie próśb i podziękowań oraz modlitwą różańcową. Centrum spotkania była natomiast Eucharystia.

Abp Adam Szal w wygłoszonej homilii przypomniał posługę chorym i cierpiącym, jaką podczas epidemii świadczył św. Andrzej Bobola, zaznaczając, że dziś ten święty jest także dla nas pomocą: – Jeżeli dzisiaj patrzymy na postać św. Andrzeja Boboli, to z jednej strony – jak mieliśmy okazję słyszeć rozważania, poprzedzające tajemnice różańcowe – była to wielka ofiara, wielka tragedia, po ludzku sądząc klęska. Przecież jako zakonnik stracił życie, nie mógł dalej głosić Ewangelii, nie mógł sprawować sakramentów świętych, został unicestwiony przez wrogów, przez prześladowców. Ale w perspektywie wiary inaczej patrzymy na postać naszego patrona. To on okazał się być zwycięzcą, to o nim pamiętamy, jego przyzywamy na pomoc.

Metropolita Przemyski w swoim rozważaniu przywołał także postaci św. Józefa Sebastiana Pelczara, św. Jana Pawła II i Papieża Benedykta XVI, zwracając uwagę na wciąż aktualne nauczanie, z którym przychodzili do wiernych.