Tradycyjnie siedemnastego dnia miesiąca sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości w Polańczyku odbyło się nabożeństwo z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie wewnętrzne, które animuje Wspólnota Miłości Miłosiernej. Tym razem przypadło ono w II niedzielę zwykłą, a zatem Liturgia Słowa była bogatsza i głębsza. Modlitwie przewodniczył ks. Maciej Skrzypski, natomiast homilię wygłosił ks. Marek Wasąg.

Kaznodzieja podjął rozważanie nad wartością słuchania. – Myślimy, że im więcej Panu Bogu powiemy to tym bardziej On nas będzie wysłuchiwał. Tak bardzo często ludzie myślą. A potem się dziwią, że są niewysłuchiwani.  Dlatego, żeby być wysłuchanym to trzeba się najpierw nauczyć słuchać. I na modlitwie właśnie o to przede wszystkim chodzi. To nie chodzi o ile Ty powiesz Panu Bogu, tylko ile Ty usłyszysz od Pana Boga na modlitwie – powiedział ks. Wasąg.