W Czarnej k. Ustrzyk Dolnych, 22 sierpnia 2020 r., w sobotę, jak każdego 22. dnia miesiąca odbyła się modlitwa ku czci św. Rity.

Tradycyjnie już rozpoczęła ją modlitwa różańcowa i adoracja Najświętszego Sakramentu z odczytaniem intencji, które wierni zanosili przez wstawiennictwo swojej patronki. Następnie odbyła się Eucharystia, której przewodniczył ks. Jan Bróż, proboszcz miejscowej wspólnoty parafialnej. On też wygłosił okolicznościową homilię.

W wygłoszonej homilii zwrócił uwagę, że wiara jest kluczowym elementem każdej modlitwy, szczególnie tej za wstawiennictwem św. Rity. – Przyjść bez wiary, nie oczekując czegoś, jakoś chyba nie mamy motywacji. Ale człowiek, który obdarzony jest doświadczeniami, krzyżami dzisiejszych czasów przychodzi z nadzieją. Przychodzi z wiarą, że może jej mąż, czy jego żona otrzymać upragnione zdrowie. Że może rozwiązać się jakaś zła sprawa. Że może odzyskać utraconą pracę – powiedział kapłan. Jednak, aby dostąpić łask trzeba kierować się zasadami wiary na co dzień, bo człowiekowi wierzącemu nie wszystko przystoi w tym zwichrowanym ideologicznie świecie.

Na zakończenie lipcowej modlitwy ku czci św. Rity w Czarnej w Bieszczadach pobłogosławiono róże, które wierni przynieśli ze sobą na Eucharystię. Ta z racji okresu wakacyjnego i dobrej pogody odbyła się nie w kościele, a na ołtarzu polowym.

Ku czci św. Rity - ks. Jan Bróż - homilia
pon, 24 Sie 2020  ·  13,4 MB  ·  PLIK ARCHIWALNY.
Czarna k.Ustrzyk Dolnych, 22 sierpnia 2020 r.