SANOK: Boże Ciało obchodzone w parafiach
W Sanoku, podobnie jak w wielu innych miastach Archidiecezji Przemyskiej, w tym roku nie odbyła się procesja ulicami miasta z okazji przeżywanej 11 czerwca br. uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, a świętowanie zamknęło się w obrębie kościołów parafialnych.
W parafii pw. Przemienienia Pańskiego parafianie po zakończonych Mszach Świętych udawali się z procesją do czterech ołtarzy, które przygotowali wokół świątyni, a przy ostatnim śpiewali uroczyste Te Deum.
W sanockiej parafii farnej homilię tego dnia wygłosił proboszcz ks. Roman Froń: – Dzisiaj, w to Boże Ciało, chcemy sobie uświadomić, że dla nas ludzi wierzących nigdy nie jest tak beznadziejnie, bo nie jesteśmy tak do końca sami. Kto wierzy, nigdy nie jest sam. Mamy skarb, niesamowitego przyjaciela, Jezusa pośród nas – mówił kaznodzieja.
Podobnie było w parafii pw. Chrystusa Króla w Sanoku, gdzie także procesja skupiła parafian przy świątyni. Mszy Świętej o godz. 11:30 przewodniczył obecny proboszcz ks. Jacek Michno.
– Dzisiejsza uroczystość pokazuje nam zarazem wielkość Boga, ale tez i jego kruchość, bo ze stołem Eucharystii możesz zrobić co zechcesz: sprofanować, wyrzucić, podeptać, zlekceważyć, albo świętokradzko przyjąć. A z drugiej strony to wielki majestat ukryty w białej Hostii, który mnie i tobie otworzy życie wieczne – mówił ks. Michno.
W parafii pw. Chrystusa Króla z uroczystością Bożego Ciała powiązano także 20-lecie kapłaństwa księdza proboszcza, który zaznaczył, że Komunię Święta przyjmuje już 35 lat, a Eucharystię może sprawować każdego dnia od 20 lat.