PRZEWORSK: Niedziela Grobu Bożego
Trzecia Niedziela Wielkanocna to w Przeworsku tzw. Niedziela Bożego Grobu. To tradycja znana już od wieków i kultywowana także współcześnie. 27 kwietnia 2020 r., ze względu na panującą na świecie epidemię koronawirusa, miała nieco inny charakter.
Uroczystej Mszy Świętej o godz. 15.00, przy skromnej asyście Straży Grobowej, w Sanktuarium Grobu Bożego w Przeworsku, z okazji Niedzieli Grobowej przewodniczył ks. prał. Tadeusz Gramatyka, proboszcz, kustosz sanktuarium i dziekan dekanatu Przeworsk I.
W wygłoszonej homilii kaznodzieja przypomniał, że Przeworszczanie mają radość wielkanocną jakby rozciągniętą w czasie, bo w trzecią niedzielę po Zmartwychwstaniu koncentrują się na pustym grobie Pana. – On ciągle przypomina nam o tej podstawowej, największej prawdzie naszej wiary, o zmartwychwstaniu – powiedział kapłan. Grób ten ma budzić też wiarę człowieka.
Ks. prał. Gramatyka przypomniał, że każdy człowiek mierząc się z różnymi trudnymi sytuacjami życiowymi, nie potrafi dostrzec w tym Pana Boga. – Nieraz jesteśmy przytłoczeni trudnymi sprawami życia, jak choroba, jak w tej chwili ten lęk, strach związany z epidemią, któremu ulegamy. Przed czym się chronimy zamykając się w tych naszych domach, jak w grobach. Przychodzimy po to, aby z tego grobu lęku, beznadziei powstać – tłumaczył kaznodzieja. Dlatego przeworska Bazylika Grobu Pańskiego jest świątynią pełną optymizmu i nadziei.
Trzeba zauważyć, że tegoroczne obchody tzw. Niedzieli Grobowej, miały odmienny charakter niż zwykle. Ze względu na epidemię koronawirusa nie odbyła się tradycyjna procesja eucharystyczna wokół Bazyliki, nie było uroczystej koncelebry Mszy Świętej, nie uczestniczyli w niej członkowie Przeworskiej Kapituły Kolegiackiej i Bractwa św. Jakuba, a asysta Straży Grobowej była bardzo ograniczona i skromna. Jednak brak tego wszystkiego nie przysłania najważniejszego przesłania tego dnia, jakim jest nadzieja zmartwychwstania. Tak bardzo nam wszystkim teraz potrzebna, nadzieja na lepsze jutro.
Łukasz Sztolf