PRZEMYŚL: Jak ten chleb, co łączy złote ziarna
„Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem” – zapisał Bożą obietnicę św. Paweł (2 Kor 6,16). Chrystus spełnił ją, pozostając w Najświętszym Sakramencie. Wyrazem wdzięczności za ten największy z darów jest uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, popularnie nazywana uroczystością Bożego Ciała. Tego dnia wierni postępują za swym Panem w barwnych procesjach do czterech ołtarzy, wsłuchując się w Słowo Boże i śpiewając pieśni eucharystyczne.
Trasa przemyskiej procesji Bożego Ciała od czasów przedwojennych prowadziła ulicami miasta od Bazyliki Archikatedralnej do kościoła pw. św. Józefa (salezjanie). Po czasie zakazu urządzania jej przez miasto procesja powróciła i jest dowodem łączenia mieszkańców całego Przemyśla.
20 czerwca 2019 r. uroczyste obchody rozpoczęła Msza Święta przy Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu. Celebracji przewodniczył abp Adam Szal, obecni byli także bp Stanisław Jamrozek i abp Józef Michalik oraz abp Eugeniusz Popowicz, metropolita greckokatolickiej metropolii przemysko-warszawskiej, i abp Jan Martyniak, pasterz senior tejże diecezji. Abp Adam zachęcił do postępowania za Chrystusem Euchartystycznym z sercami wolnymi od grzechu, wdzięcznymi i otwartymi na Jego obecność.
Po Eucharystii wierni wyruszyli w procesji z Najświętszym Sakramentem w kierunku kolejnych ołtarzy. Najpierw zatrzymali się przy archikatedrze greckokatolickiej, potem na przemyskim Rynku, gdzie wysłuchali homilii, a następnie przeszli przez most nad Sanem i dotarli do kościoła pw. Świętej Trójcy.
W homilii abp Adam Szal zwrócił szczególną uwagę na jedność, o którą Chrystus modlił się w Wieczerniku. – Udział w procesji eucharystycznej, przez którą demonstrujemy wolę kroczenia za Jezusem obecnym w Eucharystii, zachęca nas do tego, byśmy budowali, odnawiali tę prawdziwą jedność – jedność wokół Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. Realizację tego wezwania do jedności trzeba zacząć przede wszystkim od uporządkowania naszych relacji z Panem Bogiem, potem z drugim człowiekiem i z sobą samym – wyjaśniał Metropolita Przemyski. Przytoczył też słowa Ojca Świętego Franciszka, który mówił, że Eucharystia to nie sakrament dla każdego osobiście, ale dla wielu, bo kto go przyjmuje, tworzy wspólnotę. Arcybiskup zauważył też, że budowniczym tej jedności jest Duch Święty. Doświadczamy tego, gdy wspólnie się modlimy, szczególnie w rodzinach. Jako wyraźny znak jedności wskazał również przemyską procesję, w której uczestniczą wierni obu obrządków Kościoła katolickiego.
Procesja zakończyła się uroczystym śpiewem „Te Deum” i błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem przy kościele Księży Salezjanów. Po procesji można było także wziąć udział w akcji „Chlebek dobroci” organizowanej przez siostry michalitki.