PRZEMYŚL: Pogrzeb śp. ks. prał. Stanisława Krzywińskiego
W środę, 20 lutego 2019 r., w godzinach porannych zmarł ks. prał. Stanisław Krzywiński, wieloletni wykładowca w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu, pracownik przemyskiej Kurii i duszpasterz osób głuchoniemych.
Ks. prał. Stanisław Krzywiński urodził się 19 listopada 1931 r. w Gliniku Górnym. Po ukończeniu studiów w przemyskim seminarium, przyjął święcenia kapłańskie 30 maja 1957 r. Pracował jako wikariusz w Majdanie Królewskim, po czym rozpoczął studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, które zwieńczył doktoratem z teologii. Po powrocie ze studiów pracował przez rok jako wikariusz w Brzozowie, a następnie został mianowany wicedyrektorem, a rok później dyrektorem Wydziału Duszpasterskiego Kurii i rektorem kościoła pw. Świętej Trójcy w Przemyślu. Jednocześnie rozpoczął pracę z osobami głuchoniemymi, których duszpasterzem był nieprzerwanie do czerwca 2018 r. W latach 1969-2000 był wykładowcą w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu, a także w latach 1987-1998 pełnił w Kurii funkcję referenta ds. prawno-administracyjnych, przewodniczącego komisji budowlanej, moderatora i ekonoma. Od 1998 r. przebywał na emeryturze.
Był również Kanonikiem Gremialnym Przemyskiej Kapituły Metropolitalnej i Honorowym Prałatem Jego Świątobliwości.
Uroczystości pogrzebowe śp. ks. prał. Stanisława Krzywińskiego rozpoczęły się eksportą w czwartek, 21 lutego br., w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu. Mszy Świętej przewodniczył Metropolita Przemyski abp Adam Szal, natomiast homilię wygłosił ks. prał. Mieczysław Rusin, proboszcz parafii katedralnej. W wygłoszonym słowie mówił o gorliwej posłudze zmarłego kapłana w diecezji, a szczególną uwagę zwrócił na jego kult Matki Bożej: – Ta miłość do Matki Najświętszej wyrażała się jego pobożnością, ale można też powiedzieć o pewnym znaku. W jego mieszkaniu wisi obraz Matki Bożej Śnieżnej z Gogołowa. Na szafce w szpitalu i na parapecie w hospicjum stał obrazek Matki Bożej. Do tej Matki Bożej zwracał się zapewne z ufnością, do niej się modlił.
Kaznodzieja wspomniał również o zamiłowaniu śp. ks. prał. Krzywińskiego do przyrody i wolnego czasu, który przeznaczał na wędrówki po lesie, z czego czerpał ogromną radość.
Pogrzeb śp. ks. prał. Stanisława Krzywińskiego odbył się w piątek, 22 lutego br. Uroczystej Eucharystii w przemyskiej Archikatedrze przewodniczył abp Adam Szal.
Homilię podczas pogrzebu wygłosił ks. Emil Midura. Przypominając zgromadzonym życiorys zmarłego kapłana, zwrócił uwagę na ilość pracy, którą wykonywał podczas swojej codziennej posługi: – Nie lękał się żadnej pracy, nawet fizycznej i gdy pod koniec stycznia odwiedziłem go w hospicjum, zdawał sobie sprawę, że jego życie już się kończy. Mówiłem mu, że przecież w swoim życiu dużo dobrego uczynił dla Pana Boga, dla ludzi, to powiedział mi: „Po to się urodziłem, żeby dobrze czynić”.
Kaznodzieja zaznaczył również, że śp. ks. prał. Krzywiński był wielkim patriotą, a Ojczyzna w jego życiu zajmowała bardzo ważne miejsce, ponieważ każdego dnia walczył o jej wolność na wielu płaszczyznach: – Wolność przede wszystkim polega na tym, żeby być wolnym wewnętrznie, żeby być wolnym od nałogów, by się kierować przykazaniami Bożymi, tak w życiu publicznym jak i prywatnym. Właśnie on o taką wolność walczył. Tak mu zależało, żeby ludzie dobrze żyli, postępowali zgodnie z sumieniem, z przykazaniami.
Po zakończonej liturgii w Bazylice Archikatedralnej trumna z ciałem śp. ks. prał. Stanisława Krzywińskiego została złożona na Cmentarzu Głównym przy ul. Słowackiego w Przemyślu. Ostatniej części uroczystości pogrzebowej przewodniczył abp senior Józef Michalik.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci!