Sierpniowe spotkanie u Patrona Polski
W środę, 16 sierpnia 2017 r., w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie odbyło się comiesięczne modlitewne spotkanie z Patronem Polski. Wierni uczestniczący w nabożeństwie najpierw w uroczystej procesji przenieśli relikwie Świętego z kościoła na Bobolówkę .
Najważniejszym punktem modlitewnego spotkania była Msza Święta, której przewodniczył ks. Roman Froń przybyły z parafianami z Jaćmierza, a okolicznościowe kazanie wygłosił ks. prał. Józef Niżnik, kustosz sanktuarium.
Kaznodzieja w oparciu o fragment księgi Powtórzonego Prawa odczytywany w tym dniu w liturgii nazwał św. Andrzeja Bobolę „Mojżeszem Polski”. Święty Andrzej przychodził z pomocą Ojczyźnie w różnych trudnych momentach jej dziejów. Jednym z dowodów Jego opieki nad Polską jest Cud nad Wisłą, który wydarzył się 97 lat temu. Kiedy latem 1920 r. milionowa armia bolszewicka ruszyła na Warszawę, obradujący w Częstochowie biskupi polscy wystosowali do Watykanu kolejną gorącą prośbę o kanonizację bł. Andrzeja; równocześnie dali wyraz przekonaniu, że jego opieka uchroni Polskę od zagłady. W tym duchu odprawiono między 6 a 15 sierpnia nowennę na terenie archidiecezji warszawskiej. 8 sierpnia, podczas wspaniałej stołecznej procesji przy udziale stu tysięcy osób, niesiono relikwie bł. Andrzeja Boboli i bł. Władysława z Gielniowa, modląc się o niedopuszczenie wroga do Warszawy. Tydzień później, w ostatnim dniu nowenny, armia polska rozbiła bolszewickie przyczółki, przechodząc do kontrataku, a zdarzenie to przeszło do tradycji pod nazwą „Cudu nad Wisłą”. Po tym wydarzeniu rozpoczęto jeszcze bardziej gorliwe starania o kanonizację. Zabiegał o nią sam Józef Piłsudski. Aktu tego dokonał Pius XI w 1938 r.
Kończąc homilię ks. prał. Józef Niżnik wezwał wszystkich do wytrwałej modlitwy w intencji Polski:
I dzisiaj, zapewniam was, że nie będzie z nami źle, jak będziemy modlić się za Ojczyznę za przyczyną św. Andrzeja Boboli. Bobola i dzisiaj nas uratuje(…). Nie lękajmy się ludzi, bójmy się tylko Boga, bo to Bóg jest Panem historii.
