Ks. Józef Panaś organizatorem obrony Przemyśla
W dniu 13 lutego 2017 r. w ramach audycji „Komentarz historyczny” zakończyliśmy emisję prelekcji związanych ze spotkaniem „A gdy kraj ocalę…”, które poświęcone było osobie ks. Józefa Panasia, organizatora obrony Przemyśla w walkach polsko-ukraińskich w listopadzie 1918 r. Spotkanie, które odbyło się w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej w dniu 14 grudnia 2016 r., prowadzili: dr Grzegorz Szopa (MNZP), Piotr Boruta (przewodniczący Podkarpackiego Koła ZŻ NSZ i Marek Kulpa.
* * * * *
Ks. Józef Panaś urodził się 23 listopada 1887 r. w Odrzykoniu, powiecie Krosno w biednej rodzinie chłopskiej. Ojciec dorabiał w lesie pracując jako drwal.
Ukończył szkołę średnią w Przemyślu z wyróżnieniem i otrzymał świadectwo dojrzałości. W gimnazjum podjął decyzję o dalszej drodze życiowej. W 1911 r. ukończył Seminarium Duchowne. Na ukształtowanie się jego poglądów społeczno-politycznych decydująco wpłynęła patriotyczna atmosfera i osoba ks. Stanisława Stojałowskiego, który bywał w domu rodzinnym Panasiów. Już w młodości podjął działalność oświatową i gospodarczą na wsi. W 1908 r. założył w rodzinnej wsi Towarzystwo Wzajemnej Pomocy od Ognia, później — już jako nauczyciel katecheta – prowadził składnicę kółek rolniczych w Dobromilu.
Przed I wojną światową, działał w „Sokole” i Drużynach Bartoszowych i Polskim Stronnictwie Ludowym. Wybuch wojny zastał go w Niemczech, gdzie działał wśród polskich robotników sezonowych. Pod zarzutem szpiegostwa aresztowany; wkrótce zwolniony, 30 sierpnia 1914 r. z grupą chłopów z Drużyn Bartoszowych wstąpił do Legionu Wschodniego. Później, jako kapelan 3. pułku II Bryg. Legionów Polskich, walczył w Karpatach. W 1915 r. wydał książeczkę do nabożeństwa, której sporą część stanowiły pieśni patriotyczne z powstań narodowych i rewolucji 1905-1907 oraz jego wiersze. Przeniesiony do Komendy Głównej Legionów Polskich, kontynuował działalność niepodległościową, za co był karany przez wojskowe władze niemieckie i usunięty z podległego im gubernatorstwa. Był jednym z inspiratorów walk pod Rarańczą (11-18 czerwca 1917 r.). Postawiony przed sądem polowym w Marmarosz-Sziget, oskarżał Austrię za zdradę Legionów w traktacie brzeskim (1918). Zwolniony po 8 miesiącach więzienia, wstąpił w szeregi Wojska Polskiego. W 1925 r. wydał broszurę Katechizm obywatelski. Do 1926 r. szef dziekanatu w Dowództwie X Okręgu Korpusu.
17 maja 1926 r. w czasie mszy za poległych, odprawianej w Kościele Garnizonowym przy ulicy Długiej w Warszawie, Panaś dał wykaz swojej rosnącej niechęci do obozu piłsudczykowskiego. Zerwał wtedy odznaczenia i rzekł: „…palą one moje piersi i wstydzą. Nie mogę nosić ich nadal, bo te same widzę na piersiach tych, co się splamili rozlewem krwi bratniej oraz mordem na narodzie. Więc ciskam je pod wasze nogi, boście je przedtem splugawili i zdeptali”. Nie był to czyn spowodowany nagłym odruchem. Był to czyn świadomy. Był to akt dużej odwagi cywilnej w sytuacji, gdy większa część społeczeństwa przewrót poparła. Czyn ten zamknął okres jego żołnierskiej służby.
20 września 1927 r. J. Panaś został przeniesiony w stan spoczynku z dyspozycji biskupa polowego.
źródło: http://www.klubinteligencjipolskiej.pl