Zawsze chciałam pomagać biednym…
– Jako mała dziewczynka pytałam rodziców, dlaczego są ludzie biedni i bogaci. Zawsze mówiłam mamie, że chcę pomagać biednym a kiedy wstępowałam do Zgromadzenia, już myślałam o wyjeździe na misje. – To fragment wspomnień – świadectwa – s. Immakulaty Faustynowicz CSSMA, która jeszcze w kolędowym klimacie była gościem audycji z cyklu „Idźcie i głoście”.
S. Immakulata spędziła na misjach w Kamerunie już ponad ćwierć wieku. Do dziś jednak żywe są w jej wspomnieniach wrażenia pierwszego spotkania z Afryką: – Wiedziałam, że Afryka to Trzeci Świat i bieda. Ale nie sądziłam, że to aż taka bieda… że jest tyle dzieci głodnych, że ludzie nie mają kostki mydła, żeby się umyć… że nie mają butów. Podkreśla, że przez lata sytuacja się poprawiła. Misjonarze, wspierani przez ofiarnych ludzi, pozostających na zapleczu, podejmują co raz to nowe działania ewangelizacyjne, ale również mające na celu poprawę warunków życia swoich podopiecznych. Wśród wielu inicjatyw, wspomnianych przez s. Immakulatę, ważne miejsce zajmują sprawy dotyczące dzieci i młodzieży: – To my, jako michalitki, staramy się stworzyć dzieciom takie dziecięce warunki. Szczególne miejsce w opowieści zajmuje Pielgrzymka dzieci po świętach Bożego Narodzenia, którą warto także zobaczyć na filmie Fundacji Dzieci Afryki.
Styczniowa audycja misyjna była już trzecią z kolei w cyklu prowadzonym przez Siostry Klawerianki z Krosna. Zachęcam do wysłuchania poprzednich audycji.