Przepis na owocną spowiedź?
W ostatnich dniach przed Świętami kolejki do konfesjonałów przybierają – chciałoby się powiedzieć – niebagatelnych rozmiarów. I choć to fakt radosny – wszak obecność w nich świadczy o pragnieniu pojednania z Bogiem, to jednak nawet „sakramentalne” kolejki implikują niejednokrotnie nerwowość, zniecierpliwienie… W przedświątecznej bieganinie byłoby przecież dobrze odbyć spowiedź ekspresowo.
Tymczasem jednak za szybko się nie da! By wyspowiadać się dobrze… i by spowiedź była owocna, potrzeba przecież solidnego rachunku sumienia i … czego jeszcze? W poniedziałkowej Strefie pytań trudnych na pytania ks. Dariusza Wilka odpowiadał o. Piotr Jordan Śliwiński OFMCap – ceniony spowiednik, kierownik duchowy i rekolekcjonista, założyciel szkoły dla spowiedników.