Dzień Życia Konsekrowanego w Starej Wsi
Cały Kościół dziękował wczoraj za życie osób konsekrowanych. Okazją do tego był Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, obchodzony z inicjatywy św. Jana Pawła II już po raz dziewiętnasty. Miejscem jego głównych obchodów w Diecezji Przemyskiej stała się w tym roku Bazylika pw. Wniebowzięcia NMP w Starej Wsi.
– Dzień ten jest dla nas okazją do modlitwy za tych, którzy wybrali drogę rad ewangelicznych oraz o nowe powołania – mówił w powitaniu o. Jan Gruszka SJ, Rektor Kolegium Jezuitów, gospodarzy uroczystości. Spotkanie o godz. 10.00 rozpoczęła prezentacja zgromadzeń starowiejskich, a zatem Sióstr Służebniczek Starowiejskich, Sióstr Zawierzanek i Ojców Jezuitów. Centralnym punktem obchodów była Msza Święta o godz. 11.00. Przewodniczył jej ks. abp Józef Michalik w koncelebrze ks. bp. Adama Szala i ks. bp. Stanisława Jamrozka oraz licznie zgromadzonych kapłanów zakonnych.
Homilię wygłosił o. Jakub Kołacz SJ, Prowincjał Prowincji Polski Południowej Jezuitów. Przewodnikami swojej homilii uczynił starców Symeona i Annę – Tych dwoje ludzi pokazuje nam, że warto pragnąć spotkać się z Panem Jezusem […] Dziękujemy Panu Bogu z Symeona i Annę, za ich otwarte serca. Bo nie łatwo było poznać Boga w niemowlęciu – mówił kaznodzieja. Zwrócił uwagę, że do rozpoznania Jezusa świątynnym starcom potrzebne były nie tylko otwarte serca, ale i tęsknota. Nam też są one potrzebne – podkreślał.
W homilii ważne miejsce zajęły dwa, na pierwszy rzut oka kontrasujące ze sobą symbole: zmarszczki i młode dusze. Zmarszczki na twarzach to symbol życia poświęconego pracy. Młode dusze to wyraz niegasnącego pragnienia rozpoznawania i przyjmowania Boga.
Po homilii miało miejsce odnowienie ślubów zakonnych.
Radości życzył na zakończenie Metropolita Przemyski – Światu potrzeba radosnych sióstr i braci – mówił.
Tegoroczny Światowy Dzień Życia Konsekrowanego miał charakter szczególny, przypadł bowiem w ogłoszonym przez Ojca Świętego Franciszka roku poświęconym życiu konsekrowanemu.