strlipSłowa z Ewangelii według św. Mateusza, opisujące modlitwę uwielbienia Jezusa dla Ojca, który Tajemnice Królestwa objawia prostaczkom, wyznaczyły drogę modlitewnego spotkania ze św. Andrzejem Bobolą w miesiącu lipcu. – Modlitwa, którą zanosi Jezus do Ojca, budzi w nas ciekawość… – wskazywał w homilii ks. prał. Józef Niżnik, Kustosz Sanktuarium w Strachocinie. – Czym współcześni ludzie ujęli Pana Jezusa, czym sprawili mu tak wielką radość, że patrząc na nich zaczął się modlić i to modlitwą uwielbienia. Pan Jezus zanosi modlitwę uwielbienia do Ojca, ponieważ to, co widzi, daje mu wielką radość. Co widzi? Coś zdumiejwającego! Że zgromadzeni są przy nim nie wielcy tego świata, nie uczeni, nie mędrcy, nie faryzeusze, ale są wokół niego ludzie prości. I to zachwyciło Pana Jezusa, że są zasłuchani w Jego słowo. Więcej… że oni potrafią z wiarą przyjmować to, co On do nich mówi. 

Czy nie tego właśnie uczy nas św. Andrzej Bobola…?

Lipcowe modlitewne spotkanie ze św. Andrzejem Bobolą w Strachocinie rozpoczęło się procesją z relikwiami na Bobolówkę. Mszę Świętą koncelebrowali: ks. prał. Zbigniew Wolanin z diec. świdnickiej, ks. Bogdan Czerwiński, proboszcz z Kostarowiec, ks. Mateusz Szerszeń, michalita, oraz ks. prał. Józef Niżnik, który wygłosił okolicznościowe kazanie. W modlitewnym spotkaniu wzięła udział młodzież oazowa skupiona przy parafiach Księży Michalitów z wielu miast w Polsce, odprawiająca w Strachocinie rekolekcje I i II stopnia.